ky6
Dołączył: 16 Wrz 2013
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 14:58, 16 Wrz 2013 Temat postu: Opowiadanie o Lucy. |
|
|
Był wieczór, Lucyna Szmidt prowadziła dochodzenie w sprawie jednego z Łódzkich gangów. Policjantka dowiedziawszy się od Puchały że zebranie gangu odbędzie się w starym magazynie, wsiadła w samochód i pojechała do celu.
- No to czas do roboty! - powiedziała Lucyna.
Policjantka wysiadła z auta i przeskakując przez siatkę weszła do opuszczonego budynku, jej kroki był za głośne więc kucnęła, rozsunęła bez szelestnie suwaky od swoich kozaków, zdjęła z nóg, i zostawiając je poszła dalej zdejmując niepotrzebne już skarpetki.
Lucyna usłyszała z niedaleka głosy bandytów, więc wyjęła broń i ruszyła w tym kierunku.
- POLICJA! k urwa! na ziemię! - Krzykneła bosa policjantka gdy nagle ktoś jej przyłożył pistolet do głowy.
CDN
Post został pochwalony 0 razy
|
|